Małe mieszkanie to nie wyrok na ciemne i przytłaczające wnętrze. Właściwe oświetlenie potrafi optycznie powiększyć przestrzeń, nadać jej charakteru i sprawić, że poczujemy się w niej komfortowo. Niestety, właściciele kompaktowych mieszkań często popełniają podstawowe błędy, które zamiast pomóc, dodatkowo zmniejszają wizualnie ich przestrzeń. Sprawdź, czy nie popełniasz tych najczęstszych pomyłek. Zapraszamy do lektury!
1. Poleganie wyłącznie na jednym źródle światła
Błąd: Centralna lampa sufitowa jako jedyne źródło światła w pomieszczeniu.
To klasyka gatunku - wiszący żyrandol lub plafon pośrodku sufitu, który ma oświetlać całe pomieszczenie. Takie rozwiązanie tworzy ostre cienie, sprawia, że kąty pomieszczenia "giną" w mroku, a całe wnętrze wydaje się płaskie i pozbawione głębi.
Rozwiązanie: Zastosuj wielopoziomowe oświetlenie. Połącz światło górne z lampami stojącymi, kinkietami lub taśmami LED ukrytymi za meblami. Różne źródła światła na różnych wysokościach stworzą iluzję większej przestrzeni i dodadzą wnętrzu przytulności.
2. Zbyt słabe oświetlenie robocze
Błąd: Brak dedykowanego światła do czytania, gotowania czy pracy.
W małych mieszkaniach często jedna przestrzeń pełni kilka funkcji. Salon to jednocześnie biuro, a kuchnia - miejsce spożywania posiłków. Słabe oświetlenie zmusza nas do mrużenia oczu i powoduje szybkie zmęczenie.
Rozwiązanie: Zaplanuj oświetlenie zadaniowe dla każdej strefy. Lampka biurkowa przy stanowisku pracy, lampka do czytania przy fotelu, podszafkowe oświetlenie LED w kuchni. Jasne, ukierunkowane światło nie tylko ułatwi codzienne czynności, ale też optycznie podzieli przestrzeń na funkcjonalne strefy.
3. Ignorowanie oświetlenia dekoracyjnego
Błąd: Traktowanie światła wyłącznie jako narzędzia praktycznego.
Wiele osób w małych pomieszczeniach koncentruje się tylko na tym, żeby było jasno. Zapomina przy tym o sile nastroju, jaką może stworzyć właściwie dobrane oświetlenie dekoracyjne.
Rozwiązanie: Wprowadź elementy świetlne, które będą służyć przede wszystkim atmosferze. Girlandy świetlne, podświetlane obrazy czy rośliny. Takie detale nadają wnętrzu charakteru i sprawiają, że nawet najmniejsze mieszkanie może stać się miejscem magicznym.
4. Nieprawidłowe umieszczenie źródeł światła
Błąd: Oświetlenie ustawione bez przemyślenia, często na wysokości oczu.
Lampy stojące na regałach na wysokości wzroku, kinkiety zamontowane zbyt nisko, źle skierowane reflektorki - wszystko to może razić w oczy i tworzyć nieprzyjemne kontrasty.
Rozwiązanie: Planuj oświetlenie na różnych poziomach. Światło podłogowe (lampy stojące), światło na wysokości mebli (lampy stołowe, podświetlenia szaf) i światło sufitowe. Unikaj sytuacji, gdy źródło światła świeci bezpośrednio w oczy. Lepiej kieruj je na ściany lub sufit - odbite światło jest przyjemniejsze i optycznie powiększa pomieszczenie.
5. Niewłaściwy dobór rozmiaru lamp
Błąd: Zbyt duże lub zbyt małe oprawy oświetleniowe w stosunku do pomieszczenia.
Jedna z najczęstszych pomyłek to wybór ogromnego żyrandola do małego salonu lub mikroskopijnych lampek, które giną w przestrzeni. Zbyt duże lampy przytłaczają pomieszczenie i sprawiają, że wydaje się jeszcze mniejsze. Z kolei za małe oprawy wyglądają śmiesznie i nie spełniają swojej podstawowej funkcji oświetleniowej.
Rozwiązanie: Kieruj się zasadą proporcji. Średnica lampy wiszącej powinna stanowić około 1/12 szerokości pomieszczenia (np. w pokoju 3x4m optymalna średnica to ok. 25-30cm). Lampy stołowe powinny mieć wysokość równą około 1,5 wysokości mebla, na którym stoją. W przypadku lamp stojących sprawdź, czy dolna krawędź abażuru znajduje się na wysokości oczu osoby siedzącej.
Po więcej poradników zapraszamy do innych naszych wpisów:
by 